Cannabis flos Aurora 20 (THC 20% +/- 10%, CBD<1%)

Pąki przepiękne, w partii, którą dorwałem, widać wyraźne przebitki fioletu, nawet po skruszeniu suszu. Są dosyć napakowane i mają ładną strukturę, ale – niestety – były w najgorszym stanie pod względem wilgoci, jaki napotkałem w ostatnich czasach.

Zapach wyraźny, wyczuwalny od razu, intensywny przy kruszeniu. Zapach przy stosowaniu również piękny, nie taki ciężki jak przy niektórych odmianach. Smak na ogromny plus. Niestety, poziom wilgoci od razu po odebraniu sprawił, że odmiana mocno drapała w gardło.

Efekty jako-takie, mi nie przypadły mi do gustu – wchodzi na oczy i z jednej strony przyjemnie wkleja, z drugiej mocno otumania; mi to się przełożyło na znacznie mniejszy poziom euforii niż przy innych odmianach. Na sen pomaga niesamowicie i dosyć szybko kładzie, ale osobiście mam z PK jakiś problem; dzisiaj kolejny raz wstałem z kacem sennym i migreną po stosowaniu, coś co raczej nie przytrafia mi się przy innych odmianach.

Overall, hype uzasadniony walorami odmiany, ale (u mnie) działanie na pewno na minus. Polecam osobom, które szukają czegoś, żeby jak najprędzej położyć się spać po stosowaniu. Odradzam osobom, które szukają odmiany odpowiedniej do wieczornego wyciszenia i relaksu, ale nie koniecznie chcą od razu zasnąć.

Odmiana zdecydowanie do poduszki. Kwiaty są duże, zbite i twarde jak Roman Bratny w piosence Elektrycznych Gitar. Wizualnie przepiękne kształtne szyszunie z licznymi czranymi przerostami. Od czerwca do grudnia 2024 zużyłem 2 opakowania i niestety ich jakość była różna. W jednym z nich kwiaty były za suche, zapach był bardzo słabo wyczuwalny, a susz podczas mielenia wręcz chrupał. Jeżeli susz jest odpowiedniej wilgotności, to można w nim wyczuć miętę, sosnę, pieprz, może cynamon (?), a przy waporyzacji czasem przebija się nuta róży. Natomiast jeśli trafi Ci się przesuszone, to w zasadzie będziesz czuć sam pieprz. Przynajmniej w moim przypadku tak było. Wysoka zawartość thc i kariofilenu sprawiają, że odmiana działa na moje dolegliwości najlepiej z tego co można obecnie dostać w aptece. Przeciwbólowe i przeciwzapalne działanie jest naprawdę niewiarygodnie mocne a wysoki poziom mircenu tylko podkręca działanie rozluźniające i nasenne. Na problemy z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa przy którym trzeba działać przeciwbólowo, przeciwzapalnie i zwiotczająco – odmiana idealna. Uwaga. Potrafi uśpić w sposób wręcz niekontrolowany. Nie raz zdarzyło mi się zasnąć na kanapie. Jeżeli używasz tej odmiany, to zaplanuj lepiej łóżko za 1 max 2 h żeby nie zasnąć w dziwnym miejscu bo wtedy na kręgosłup może być przeciwskuteczna 😀

Pink kush jak to pink kush – przyjemna indica, efekt nasenny średnio mocny. W smaku przy paleniu ostrawa, deczko chlorofilowa. Zdecydowanie lepsza niż ten sam strain od S-Lab, można ją ocenić na dobry, ale nie umywa się niestety do LA Confidential.

Dobra indicia, lozko samo zaczęło za mną wołać i miałem.kolorowe sny.